Na coraz szerszą skalę sprzedaż towarów i usług odbywa się online. Przedsiębiorcy, starając się pozycjonować w wyszukiwarkach swoje sklepy internetowe możliwie jak najwyżej, posługują się atrakcyjnymi nazwami domen. Zdarzają się jednak przypadki, gdy nazwa domeny jest bardzo podobna do domeny, którą posługuje się inny przedsiębiorca. W przypadku gdy oznaczenie użyte w domenie zostało zarejestrowane przez innego przedsiębiorcę jako znak towarowy, wówczas istnieje ryzyko jego naruszenia. Pojawia się zatem problem, w jaki sposób ocenić, czy dana domena narusza cudze prawo ochronne na znak towarowy.
Przede wszystkim należy pamiętać, że znakiem towarowym może być każde oznaczenie umożliwiające odróżnienie towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa. Znak towarowy jest więc immanentnie związany z danymi towarami. Warto zwrócić uwagę, że ubiegając się o ochronę, w zgłoszeniu do Urzędu Patentowego, wskazuje się – poza samym znakiem towarowym – również towary, które mają być chronione tym znakiem (taka zależność nie dotyczy jednak tzw. znaków renomowanych).
Wskazana powyżej korelacja pomiędzy znakiem towarowym a towarami jest kluczowa przy ocenie, czy nazwa domeny narusza cudze prawo ochronne na znak towarowy. Sam fakt wykorzystywania przez przedsiębiorcę nazwy domeny, która może być podobna do cudzego znaku towarowego, nie oznacza bowiem, że doszło do jego naruszenia. Konieczna jest jeszcze analiza, jakie „towary” są oferowane przy użyciu tej domeny.
W przypadku domen przez „towary” rozumie się towary, które są sprzedawane za pośrednictwem strony internetowej. Jeśli przedsiębiorca nie oferuje na swojej stornie internetowej żadnych towarów lub oferuje inne, niż te, które oznaczane są danym znakiem towarowym, wówczas nie dochodzi do naruszenia prawa ochronnego na znak towarowy. Nie istnieje bowiem korelacja pomiędzy znakiem towarowym a towarami, które mają być chronione tym znakiem.
Warto jednak pamiętać, że w przypadku gdy dojdzie się do przekonania, że nie doszło do naruszenia prawa ochronnego na znak towarowy, to nie oznacza, że nie można nic zrobić. Działanie przedsiębiorcy „podszywającego się” pod innego przedsiębiorcę może być uznane np. za czyn nieuczciwej konkurencji. Można wówczas rozważać wniesienie sprawy o tzw. spór domenowy przed sądem polubownym, jakim w przypadku domen .pl, jest np. Sąd Po¬lu¬bowny ds. Domen Internetowych przy Polskiej Izbie Informatyki i Telekomunikacji. Otwarta pozostaje również droga przed sądem powszechnym.
Podsumowując, przy analizie, czy doszło do naruszenia prawa ochronnego na znak towarowy poprzez użycie go w nazwie domeny, należy każdorazowo sprawdzić, co znajduje się na stronie internetowej i jakie towary są sprzedawane za jej pośrednictwem.
Jakub Boruczenko, aplikant radcowski
ja**************@fo******.pl